Parkour – na ulicy praktycznie już nie widoczne

Jeszcze całkiem niedawno na ulicach polskich miast można było zobaczyć młodych ludzi biegających i skaczących po różnego rodzaju miejskich przeszkodach. Do tego dochodziły jeszcze mniej lub bardziej ekwilibrystyczne ewolucje. Wszystko to przywędrowało do Nas ze Stanów Zjednoczonych, w których ten rodzaj sportu obecny jest od dawna. Sport ten, bo tak należy te skoki przez przeszkody określać, nazywa się parkour. I chociaż nie widać już go na polskich ulicach to jest on wciąż w Naszym kraju obecny. Chociaż już nie tak bardzo jak jeszcze kilka lat temu. Każda moda przemija, więc przeminęła również moda na parkour. Trochę szkoda, bo trzeba szczerze przyznać, że sport ten jest bardzo widowiskowy i pokazowy. Kiedy można go było podziwiać na polskich osiedlach wzbudzał on wśród ich mieszkańców mieszane uczucia. Wielu jednak było pełnych podziwu wyskoków osób ten sport uprawiających. Szkoda, że nie do końca przyjął się on u Nas, bo niewątpliwie mogłoby być całkiem ciekawy. Dzisiaj parkour można podziwiać jedynie na zorganizowanych zawodach, które nomen omen, czasami odbywają się również na otwartych przeszkodach. W zasadzie trudno jest połączyć ten sport z jakiegoś rodzaju popkulturą. Po prostu był czas, w którym młodzi ludzie zachwycili się zwinnymi ruchami tych, którzy uprawiali go za oceanem.
Na pewno jednak obecność parkouru w Polsce nie należy do całkowitej przeszłości. Ci, którzy go jeszcze nie dawno uprawiali na pewno zyskali na tym wiele, chociażby pod względem motoryki ruchowej i ogólnego rozwoju fizycznego. Do jego uprawiania potrzebna była przecież ogromna siła i to we wszystkich partiach mięśni. Potrzebna była również żelazna kondycja, bo przebiegnięcie kilku kilometrów z przeszkodami w postaci garaży, barierek i miejskiej architektury pod względem fizycznym na pewno był nadzwyczaj bardzo wymagający. Dlatego właśnie Ci, którzy go uprawiali nadal są sportowcami, przynajmniej mentalnie. Co więcej, uprawiający jeszcze nie dawno parkour najczęściej zajęli się czymś, co nazywa się crossfit. Co ciekawe, tych dwóch sportów nie można ze sobą za bardzo łączyć, chociaż na pewno łączy je jedno. Łączy je konieczność posiadania ogromnej wytrzymałości i żelaznej kondycji. Bo crossfit to po prostu seria fizycznych ćwiczeń uprawianych jeden po drugim w bardzo szybkim tempie i w ogromnym wysiłku fizycznym. Dla tych, którzy chcieliby jeszcze móc podziwiać osoby trenujące parkour nie pozostaje nic innego, jak poszukanie w internecie miejsc, w których odbywają się w tej dyscyplinie sportu profesjonalne zawody. Bo zostało jeszcze wielu młodych ludzi, którzy parkour mają pisząc kolokwialnie w małym palcu.

Advertisement

No comments yet.

Leave a Comment

You must be logged in to post a comment.